„Bryza” rys historyczny
Jednostka K-18 była kutrem projektu 722 zbudowanym w Gdańskiej Stoczni Rzecznej w Gdańsku Stogi. Bryza rozpoczęła służbę 10 stycznia 1965 roku. Kadłub kutra stalowy, całkowicie spawany, zbudowany jest z sześciu bloków złożonych z sekcji płaskich i przestrzennych. Kształt kadłuba wypornościowy z wychyloną do przodu dziobnicą oraz znacznym wzniosem pokładu. Stateczność i niezatapialność kutra była zapewniona dla wszystkich wypadków eksploatacyjnego załadowania przy symetrycznym i niesymetrycznym zatopieniu jednego dowolnego przedziału, przy tym stateczność awaryjna i wysokość burty uszkodzonego kutra odpowiadał wymaganiom przepisów zabezpieczenia niezatapialności statków Rejestru ZSRR z 1962 roku dla statków pasażerskich Kuter mógł przewozić pasażerów. Do 1978 roku jednostka miała nazwę kuter pasażersko-transportowy „Bryza”, a po otrzymała nową nazwę – kuter łącznikowy. Bryza służyła w 43 Dywizjonie Pomocniczych Jednostek Pływających w 9 Flotylli Obrony Wybrzeża w Helu. Służbę w Marynarce Wojennej RP zakończyła w 2001 roku.
Po wycofaniu jednostka została sprzedana Lidze Morskiej i Rzecznej. Odkupiona w maju 2008 roku przez miasto Hel od firmy zajmującej się złomowanie starych statków w celu zatopienia w wodach zatoki niedaleko portu Hel jako atrakcja dla płetwonurków.
Wymiary Długość 28,82 m Szerokość 6,20 m Zanurzenie 1,85 m Wyporność 135 t załoga 12 marynarzy (+36 pasażerów) . Napęd 2 silniki wysokoprężne „WOLA” o mocy 300 KM. Uzbrojenie brak . Głębokości Najmniejsza głębokość na wraku 10,5 m Głębokość na dnie 21,7 m.
Jak dotrzeć na „Bryzę”
Na wrak „Bryzy” można dostać się na dwa sposoby. Możemy skorzystać z usług jednej z baz nurkowych zlokalizowanych na Helu, która dostarczy nas łodzią nad K-18 lub dotrzeć do wraku z plaży.
Najwygodniej jest nurkować z plaży bo mamy więcej czasu na nurkowanie a dopływając na wrak możemy zobaczyć coś więcej. Aby dostać się na plażę musimy dotrzeć samochodem ulicą Portową pod Dom Morświna w Helu. Tam zwykle zastajemy zamkniętą bramę wjazdową. Następnie otwieramy bramę i wjeżdżamy na teren Uniwersytetu Gdańskiego. W przypadku gdyby brama była zamknięta po klucz musimy udać się do Fokarium Helskiego na ulicy Morskiej gdzie zostanie nam udostępniony. Należy pamiętać aby nie zostawiać otwartej bramy oraz nie tarasować samochodem wjazdu. Na końcu nabrzeża parkujemy samochód i możemy spokojnie wypakować cały sprzęt. Samochód możemy pozostawić w tym miejscu na czas nurkowania ale ustawiamy go tak by kolejne grupy mogły również swobodnie korzystać z nadbrzeża.
Ale jeżeli brama jest zamknięta a nam nie chce iść się po klucz, możemy zaparkować auto na wyznaczonych miejscach koło Domu Morświna i ubrać sprzęt przed bramą i dojść na miejsce nurkowe.
Przed wejściem do wody ustalmy drogę dotarcia do samego wraku a mamy aż trzy możliwości:
- po powierzchni wrak jest oznaczony białą boją. Nie ma więc znaczenia, z którego miejsca plaży zaczniemy nasze nurkowanie, na pewno dotrzemy do boi. Czas płynięcia po powierzchni to około 10-12minut, zakładając brak falowania. Przy falowaniu odradzam taką drogę. Następnie zanurzamy się wzdłuż liny opustowej. Nadbudówka znajduje się na głębokości około 10m.
- wzdłuż falochronu należy płynąć bezpośredniej bliskości falochronu, przy dużej fali zachować bezpieczny odstęp. Osłona kończy się na głębokości około 8m. Po chwili dno zaczyna dosyć gwałtownie opadać. Po dotarciu na głębokość 14-15m skręcamy w lewo i trzymając się izobaty 14-15m po 3 minutach dotrzemy do wraku. Często możemy mieć dość mocny prąd który będzie nas pchał w stronę wraku, natomiast powrót będzie bardziej wymagający i musimy w trakcie planowania nurkowania uwzględnić ten aspekt.
- po poręczówce poręczówka zaczyna się na wysokości połowy falochronu w odległości około 10m od konstrukcji. Głębokość to zaledwie 1,8m. Jest to najszybsza droga dotarcia na wrak. Często zdarza się że poręczówka została zerwana i na nią nie natrafimy więc warto przed zanurzeniem obrać kierunek i płynąć zgodnie z nim aż dotrzemy do spadku po którym schodzimy na 14-15 metrów i płyniemy w lewą stronę i po ok 3 min napływamy na wrak.
Co możemy zobaczyć na „Bryzie”
Pomimo że „Bryza” spoczywa na niewielkiej głębokości jest to bardzo ciekawe miejsce nurkowe w szczególności na początku przygody z nurkowaniem Wrakowo-Morskim. Opłynięcie dookoła i penetracja wnętrza wraku nie sprawiają najmniejszych problemów. Dostępne są wszystkie pomieszczenia, łącznie z ładownią. Przed zatopieniem kuter został całkowicie wyczyszczony ze wszystkich niebezpiecznych substancji, zostały usunięte również wszystkie elementy, które mogłyby zagrażać nurkom. Nie ma więc ryzyka zaplątania się w żadne przewody.
W dzień nie spotkamy tam zbyt dużo życia. Ale są tacy, którzy mają szczęście i nurkują w towarzystwie Bałtyckiej Foki Szarej, przeważnie Ci, którzy są pierwsi na wraku.
„Bryza” nocą to inny świat pokazujący to co za dnia nie było widoczne. Ławice dorszy, fląder szukające schronienia przy dnie w najmniejszych szczelinach.
W okolicach wraku rybacy rozstawiają sieci za dnia widzimy miejsca oznaczone przez rybaków natomiast nocą nie i planując nurkowania w szczególności te nocne musimy o tym pamiętać bo może dojść do sytuacji że silny prąd zniesie sieci na wrak.
Warunki pod wodą
Warunki na wraku są bardzo zmienne. Nurkując dzień po dniu widoczność może znacznie się pogorszyć. Zwykle wynosi 5-6 metrów. W sezonie na pewno nie poprawia sytuacji fakt, że jest to jeden z najczęściej odwiedzanych wraków zatoki ze względu na łatwy dostęp do niego. Tłumy początkujących nurków skutecznie mogą zepsuć wizurę, szczególnie wewnątrz wraku, gdzie sporo jest łatwych do podniesienia osadów. Na wraku jest jasno, nawet w pochmurne dni, nie ma więc potrzeby używania silnego światła ale warto mieć latarkę w szczególności jak zamierzamy penetrować zakamarki „Bryzy”
Możemy spotkać się z sytuacją kiedy widoczność po zanurzeniu będzie bardzo słaba nawet na wyciągnięcie ręki ale nie powinniśmy rezygnować wtedy z nurkowania bo na wraku może być bardzo dobra.
Kurs Wrakowo-Morski
Bryza to idealny wrak do rozpoczęcia swojej przygody z nurkowaniem na wrakach. Niewielka głębokość, łatwość nawigacji po wraku oraz jego dostępność zarówno z brzegu jak i z łodzi sprzyjają nauce nawet początkujących nurków w bezpiecznych i komfortowych warunkach.